Uśmiech Mony Lisy i tym podobne

Ripley

Wiele osó porusza ten temat, więc ja też poruszę. Kilka teorii na ten temat:

1. Śmiała się z Chucka Norrisa, ale darował jej życie, jednak od tej pory już nie pokazuje zębów...

2. Leo chciał zrobić nam dowcip i pomyślał: "za jakieś kilkaset lat ludzie będą się zastanawiać nad uśmiechem(nie wiem, czy to takie ekscytujące), a ja się będę śmiał."

3. Akurat ta kobieta tak pozowała.

4. Pędzelek nie pojechał Leo w tą stronę co trzeba.

****

Z którą teorią sie zgadzacie?? Ja chyba z 2 Smile

Co jeszcze powiecie na temat Monki??

Zapraszam do tworzenia własnych tematów!!

Jolcik

Hm.. uśmiech Mony Lisy ? Question

Nie mam niestety żadnego pomysłu...
...
... Idea

już wiem !!
Moim zdaniem Loenardo chciał zrobić na złość Mona Lisi'e i taki uśmieszek jej dał... no bo niby kto powiedział ,żę musiał Leo lubić się z kobietą pozującą , no nie ! Namalował sobie tak tajemniczo , żeby sie Mona wkurzyła Smile

A potem już jak obojga poumierali to ... tak zostało . I dlatego teraz mamy zagadke, niewiadomo po co !

Ripley

No, wiem. Ludzie się tak tym ekscytują... eee nuda... <ziewa><znudzony>. Ja też mogę sobie w ogrodzie zakopać jakieś znaczki, a za sto lat ludzie będą się zastanawiać "co to ma być??" i zrobią film "Kod Ripley" Smile

(albo: "Kot Ripley", albo "Pies Ripley - Bila")

Jolcik

No właśnie, a widzieliście film "Kod Da Vinci " ?? Ponoć bardzo głupie, ale zamierzam przecvzytać o tym książkę. Może czytadło będzie ciekawsze...
Ale jak czytałam recenzję , to jakoś wydaje mi się ,że nie będzie z tego furory. Ponoć jakiś facet ma umrzeć , a jego ciało ma być znalezione leżące na podłodze , układające się w formę człowieka narysowanego przez Da Vinci ... I co brzmi to ciekawie:?: No nie wiem ...
Jak przeczytam tę księgę , to opowiem wam , czy taka warta poświęcenia paru godzin , aby ją przeczytać Smile

Ripley

Ehhh... jeśli Da Vinci rysował normalnych ludzi, to to może być normalny człowiek... no ale dobra... to czekam ąz przeczytasz. Ale w parę godzin? Zdążysz?

Jolcik

No... dzisiaj to raczej nie zdąże, ale jutro ... kto wie ... może się spręże. A tak pozatym to jeszcze nawet nie kupiłam (ani nie wypożyczyłam), i nie wiem jaka ona gruba . Bo jak ma tak do 500 kartek to spoko jutro przeczytam , ale jak tak ponad 1000 to będzie ciężko ...

Sylwia

to ty taka grubą książke w dzień przeczytasz? Niewiarygodne! ja nawet w tydzień bym nie przeczytała Scared

Ripley

[link widoczny dla zalogowanych] - a widzieliście taki bajer? Laughing

Ripley

[link widoczny dla zalogowanych] - i tu też zaglądnijcie. Instrukcja: kliknij i przeciągnij myszą (na obrazie)... a jak chcecie od początu, to kliknijie na Reset Wink

Jolcik

Do Sywli - a ty byś nie zdążyła w jeden dzień?? Wkońcu ona nie jest aaaż taaaaka gruba Wink

Ripley

To zależy, jak kto szybko czyta Laughing

Jolcik

No właśnie - mi jak sie chce czytać to przeczytam dwie lektury w jeden dzień , na które mamy czas 2 miesiące Razz

Hihi

Roxanka;))

Dokładnie, wszystko zalezy od chęci, nie od tego, kto w jakim czasie czyta xD.

Ripley__ · Gość

No wiesz, jak komuś się chce, a czyta powoli, to i tak szybkooo nie skończy.
No i jeszcze jak ktoś go rozprasza.
Aha, zależy też od tego, czy książka jest nudna. No boo wiesz, ciekawą książkę (np. Pianistę <3) to ja w jakieś ... 10 godzin przeczytałam. A ma 216 stron.
Godziny czytania: ok.16.00-0.00 Laughing

potem około 10.00-12.00 Wink

Ripley__ · Gość

Co do Mony, to bez sensu robić zagadki. Pewnie da Vinci zapisał sobie to w pamiętniku lustrzanym pismem... Jeny Laughing

A może kobieta się akurat tak uśmiechnęła? No wiecie, robić z tego film! Gość pisał pismem lustrzanym, żeby go nie uznali za heretyka. I żeby nie skończyć na stosie Laughing

Roxanka;))

hah

. a ja w sumie nie wiem jak to było
i nie wierze w zadna z tych terorii Razz

.