Autor |
Wiadomość |
Roxanka;)) |
Wysłany: Nie 17:55, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
Hehe fajne |
|
|
Pavic |
Wysłany: Wto 18:59, 23 Sty 2007 Temat postu: |
|
Tak, to jest limeryk .
Teraz dalszy ciąg:
Gdy z rurek wylało się piwo,
myszka straciła nazębne szkliwo.
Toteż szła sobie do kotka,
kiedy na nią upadła szarlotka.
Myszka w ogromnym strachu,
aż powiedziała do kotka brachu,
zaszczeżył wtedy na nią ząbki,
ale wtedy zbliżył się do gąbki,
poczuł domestosa zapach,
dreszcz przeleciał mu po łapach,
zemdlał zaraz tak tragicznie,
że nie można go było uratować medycznie...
Może być ? |
|
|
Ripley |
Wysłany: Nie 13:44, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
Eee, czy to jest... limeryk? |
|
|
Pavic |
Wysłany: Nie 13:42, 14 Sty 2007 Temat postu: Opowieści różnej treści :D |
|
Chciałem tu publikować moje opowiadania (będą w częściach), które będą szły w jedną kupę (całość ). Każda część będzie miała co najmniej 6 linijek. No więc zaczynam I część:
Pewnego razu
ktoś nie zakręcił gazu,
dlatego arcydzieło
przeszło do bohomazu,
a gdy myszka wyjżała zza dziurki
niemal, że jej oczy odpadły,
ujżała obraz i rurki,
rurki te prowadziły wzdłóż ściany,
prawdopodobnie założył je ktoś pijany...
I jak się podoba ? Niedługo następna część! |
|
|