Autor |
Wiadomość |
Ripley |
Wysłany: Nie 13:33, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
Szatan z siódmej klasy był raczej przeciętny.
Moja ukochana lektura to 'Ania z Zielonego Wzgórza'. Czytam ją już trzeci raz  |
|
 |
Jolcik |
Wysłany: Sob 18:21, 17 Lut 2007 Temat postu: |
|
Szatan z siódmej klasy ?? - To fajne było
Jak ja bym wiele dała , aby mieć takie lektury jak ty .. <marzyciel> |
|
 |
Sylwia |
Wysłany: Sob 14:51, 17 Lut 2007 Temat postu: |
|
no tak masz racje z tymi pamietnikami ale ja czytam je tylko jak mi się nudzi
a najgorszą lekturą była chyba książka o tytule Szatan z siódmej klasy strasznie mi trudno było ją przeczytać  |
|
 |
Ripley |
Wysłany: Pią 16:41, 16 Lut 2007 Temat postu: |
|
No tak, ale rzadko takie luzackie pamiętniki nastolatek są lekturami...
A jaka była Twoja najgorsza lektura? |
|
 |
Sylwia |
Wysłany: Pią 13:21, 16 Lut 2007 Temat postu: |
|
Mi to najlepiej czyta się pamiętniki uważam że są ciekawsze a książki przyrodniczo-przygodowe cięzko mi się czyta  |
|
 |
Ripley |
Wysłany: Pon 17:51, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
Uuu.
Współczucie. |
|
 |
Hesper |
Wysłany: Nie 0:40, 21 Sty 2007 Temat postu: |
|
Naprzykład
Męczyłam się nad Tadeuszem, męczyłam, ale nie mogę się pochwalić, że przeczytałam naszą epopeję narodową, bo... wymiękłam i nie dałam rady ostatniemu rozdziałowi... wstyd! |
|
 |
Ripley |
Wysłany: Sob 22:38, 20 Sty 2007 Temat postu: |
|
Hmm... Pan Tadeusz? |
|
 |
Hesper |
Wysłany: Sob 21:46, 20 Sty 2007 Temat postu: |
|
Są, są, a jakże
To jest książka z przesłaniem, powinniśmy być wdzięczni, że w naszej Ojczyźnie znaleźli się tacy ludzie, jak bohaterowie tej lektury
A jaka jest według mnie najgorsza lektura? Tytułu konkretnej nie potrafię podać, ale napewno każda PISANA WIERSZEM! Nie znoszę tego, nie mogę skupić się na czytaniu dłużej niż pięć minut. |
|
 |
Ripley |
Wysłany: Sob 14:34, 20 Sty 2007 Temat postu: |
|
Jeśli coś jest o II wojnie światowej, to wcale nie jest nudne ;> . A "Kamienie na szaniec" są, no nie?  |
|
 |
Hesper |
Wysłany: Sob 14:01, 20 Sty 2007 Temat postu: |
|
Ja też nie lubie czytać pod przymusem, co objawia się w tym, że w liceum nie przeczytałam jeszcze żadnej lektury -_- Nie mówić pani Dorotce!
Jedyną lekturą, która do tej pory mi się naprawdę podobała i którą, według mnie, KAŻDY musi przeczytać to "Kamienie na szaniec" Kamińskiego. Będziecie to omawiać na stówę w trzeciej gimnazjum. A jak mi ktoś nie przeczyta, to... no, myślę, że się rozumiemy  |
|
 |
Ripley |
Wysłany: Sob 12:12, 20 Sty 2007 Temat postu: |
|
Nom. Jak usłyszę tylko, że to jest lektura, od razu niechętnie do tego podchodzę. Ale jeśli czytam bez przymusu książkę długą jak np. Harry Potter, to sobie jakoś z nią radzę  |
|
 |
Jolcik |
Wysłany: Pią 20:04, 19 Sty 2007 Temat postu: |
|
Ja też Kocham czytać książki współczesne , wybrane tylko i wyłącznie przeze mnie , i dopasowane do mojego gustu  |
|
 |
Roxanka;)) |
Wysłany: Wto 18:44, 16 Sty 2007 Temat postu: |
|
Jejku, współczucia . Nie dalabym rady przeczytać tylu stron i to jeszcze takiej książki.. Ja lubię czytać, ale nie z przymusu.. Jak sobie sama coś wybiorę. Najlepiej książki psychologiczne, albo książki życiowe.. |
|
 |
Ripley |
Wysłany: Nie 23:37, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
o_O Krzyżacy na pewno będą nudni, ale na razie utknęłam w 'Ofce z Kamiennej Góry'. To się dzieje w 970 roku i jest okropne... I ma prawie 400 stron  |
|
 |
Jolcik |
Wysłany: Nie 18:17, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
Boshe, najnudniejsza lektura jaką do tej pory czytałam to Krzyżacy Boshe , jakie to tępe. Ogólnie lektury w gimnazjum są przynudzające - Dziady , Zemsta ...
Jedynie Opowieść Wigilijna uzyskała odemnie jako-tako zaufanie  |
|
 |
Ripley |
Wysłany: Nie 13:43, 14 Sty 2007 Temat postu: Lektury |
|
Hmmm... nie wiem, czy ktokolwiek lubi czytać przymusowo.
Jaka jest wg Was najnudniejsza lektura, a jaka najbardziej znośna?
Zapraszam do rozmowy  |
|
 |